Urbino: 7 motywów wizyty

w7dni WŁOCHY: MARCHE
 
Urbino: miasto z zamkiem wyrastający ponad plątaninę wąskich i stromych uliczek, ukrytych za masywnym murem obronnym. Ci, którzy z historią są za pan brat, zjawiają się w Urbino przyciągani sławą renesansowego dworu książąt Montefeltro. Lecz nie tylko gorliwi znawcy przeszłości i miłośnicy sztuki rozpieszczani będą w Urbino. 


Urbino z górującym nad miastem pałacem książęcym widziane z wejścia do Parku della Resistenza z fortecą Albornoz. W tle, za ściśniętymi, różowawymi domami o bordowych dachach, nad którymi górują wieże katedry i zamku, widoczne są zielone zbocza Apeninów. Na błękitnym niebie malują się białe obłoki.
Widok Urbino z pałacem książęcym spod fortecy Albornoz
 
1. Palazzo Ducale
Pałac  – oczko w głowie bogatego księcia Federica da Montefeltro (1422 – 1482). Majestatyczna budowla, ufortyfikowana od zewnątrz, wnętrze ma niespodziewanie odmienne. We wnętrzu zauważalny jest wpływ antyku i renesansowych idei. W roku 1459 zaczął Federico de Montefeltro przebudowę rodowej siedziby. Fundusze na budowę pałacu czerpał z osiągnięć militarnych. Ten zamożny generał-humanista kolekcjonował antyki, książki, dzieła sztuki i na jego dworze gościli najważniejsi artyści i uczeni epoki. 
 
2. Galeria i Piero della Francesca
Renesansowe wnętrza pałacu Federica de Montefeltro zajmuje dziś Galleria Nazionale delle Marche. Wspaniała dekoracja komnat pałacowych oraz niebywałe zbiory malarstwa są atutami muzeum. Wśród prezentowanych tutaj obrazów znajdują się m.in. arcydzieła pędzla Piera della Francesca (ok.1415-1492) przyjaciela i protegowanego księcia Federica. 


Jedna z wąskich uliczek starówki między Piazza della Repubblica a wzgórzem z fortecą Albornoz. Brukowana ulica, na którą wznoszą się wysokie fasady zabytkowych domów. Niektóre z nich są ceglane, bez tynku, inne z kolorowym tynkiem. Okna zdobią szaroniebieskie okiennice.
Uliczki starówki Urbino
 
3. Spacer uliczkami starówki
Wiek XV był okresem świetności Urbino. W wiekach późniejszych w Urbino niewiele się działo. Gospodarczy i kulturalny letarg nagle okazał się być dla miasta błogosławiony, dzięki niemu – jak głosi notka na internetowej stronie światowego dziedzictwa UNESCO, Urbino przetrwało w całym swym renesansowym splendorze. Zabytkowe uliczki wyróżnionej przez UNESCO, zamkniętej w murach miejskich starówki są wąskie, urocze, ocienione i... biegną to w górę, to w dół. 
 
4. Trop Rafaela
Nie trzeba długo iść pod górę, by z centralnego placu Piazza della Repubblica dotrzeć do Domu Rafaela (Casa di Raffaello). Dom rodzinny jednego z najsławniejszych włoskich malarzy Raffaella Santi (1483-1520), znajduje się w połowie poświęconej mu ulicy - Via Raffaello. Kamienica z początku wieku XIV od roku 1460 była w posiadaniu rodziny Santi. W niej mieścił się warsztat malarski Giovanniego, ojca Rafaela. W roku 1873 Accademia Raffeallo, instytucja założona kilka lata wcześniej, nabyła dom, w którym 28 marca 1483 roku urodził się Rafael, urządzając w nim muzeum. Jego wnętrze wyposażono w zabytkowe meble, odrestaurowano dekorujące go freski, z których cześć przypisuje się Giovanniemu Santi. Z inicjatywy tego samego stowarzyszenia - Accademia Raffaelo, powstała najsławniejsza z rzeźb Urbino. Odlana z brązu w roku 1897 figura Rafaela stoi dziś w niewielkim parku, kończącym Via Raffaello, tuż nieopodal Akademii Sztuk Pięknych. W pełnym studentów Urbino od czasu do czasu pada ofiarą studenckich dowcipów. 


Widok z Piazza della Repubblica ku ulicy Raffaelo. Za kolumnowymi podcieniami placu biegnie pnącą się w górę ulica Raffaello. Po prawej stronie ulicy rzędem stoją zaparkowane samochody. Bieleje kilka parasoli kawiarnianych ogródków. Ulicą ku placowi schodzą przechodnie.
Z Piazza della Repubblica ku ulicy Raffaello

5. Kawa na placu Republiki
Piazza della Repubblica – najważniejszy plac miasta, plac newralgiczny, ruchliwy, żywy, tłumny. Wydaje się, że w pół godziny przewija się przez niego pół Urbino. Spokojnie raczyć się kawą przy stoliku kawiarnianego ogródka i patrzyć na przechodniów, przybywający z czterech stron świata i rozchodzących się w cztery strony świata ulicami Raffaello, Vittorio Veneto, Cesare Battisti - to zwyczaj jak najbardziej przyjemny i jak najzupełniej lokalny. 
 
6. Oratorium św. Jana Chrzciciela
Na skraju wąskiej ulicy Federico Barocci mieści się XIV-wieczne oratorium św. Jana Chrzciela (Oratorio di San Giovanni Battista). Od zewnątrz prezentuje się skromnie i niepozornie. We wnętrzu kryje zaś wspaniały zbiór fresków. Urzekający cykl malowideł, szczelnie pokrywających ściany kaplicy, namalowali Lorenzo i Jacopo Salimbeni. Gotyckie freski, nad którymi pracę bracia Salimbeni ukończyli w roku 1416, stanowią niespodziankę w tej „Stolicy Renesansu”. 


Wydłużony plac Piazza Rinascimento. W centrum brukowanego placu stoi obelisk zwieńczony krzyżem. Po stronie lewej, przy długiej pierzei zachodniej, ciągnie się mur pałacu książęcego. Za nim widoczna jest biała fasada katedry. Obszerny plac jest niemal zupełnie pusty. Znajdują się na nim jedynie dwie idące osoby i kawiarniany parasol.
Na Piazza Rinascimento


7. Gastronomia, czyli „crescia sfogliata”
Jeśli zapyta się mieszkańca Urbino o typową potrawę, której powinno się spróbować, odpowie: crescia sfogliata. Nie jest to potrawa niezmiernie wyszukana, lecz - jak z dumą zapewniają tutejsi mieszczanie, ten wywodzący się z Urbino rodzaj pizzy można zjeść jedynie w Urbino. Najpopularniejszym lokalem serwującym „crescia sfogliata” jest Pizzeria Ragno d'Oro, znajdująca się kilka kroków od pomnika Rafaela. Danie to podają jednak w wielu lokalach - od tych eleganckich, po te zupełnie zwyczajnych, jak ciasne „Il Buco” na rogu Piazza della Repubblica i Via Cesare Battisti, gdzie “crescia sfogliata” je się szybko, na stojąco lub bierze na wynos


Na Piazza della Repubblica przy stoliku jednej ze znajdujących się tu kawiarni. Na pierwszym planie okrągły stolik ze stojącymi na nim białymi filiżankami kawy. Na spodku jednej z fliżanek opiera się łyżeczka. Łyżeczka włożona jest do wnętrza drugiej filiżanki. W tle - niewyostrzone, nieco rozmyte, widoczne są kolejne stoliki oraz kelner, rozmawiający z siedzącą przy stoliku klientką.
Przy kawiarnianym stoliku na Piazza della Repubblica

 
podróż ze sztuką: kaplica Cornaro, Rzym >>

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz