Chińszczyzna



____________________________________________

w7dni CHINY        


Podróżowanie po Chinach sprawa skomplikowana? Gdzie pismo mają tak zagmatwane, wszystko wydaje się mniej zrozumiałe. Łamigłówką staje się rozkład jazdy pociągów, nie do rozszyfrowania jest plan kursowania autobusów. Ci z Chińczyków, którzy widząc Europejczyka zagubionym, sami zgłaszają się do pomocy, zwyczajowo znają angielski. Gdy jednak nie ma w pobliżu nikogo takiego, a konieczność zmusza do zaciągnięcia języka, niejednokrotnie zdarza się, że miejscowy interlokutor uzna za wielce pomocne w ułatwieniu porozumienia chińskie słowo pisane.

Na pekińskim dworcu pewien starszy wiekiem strażnik, by poinformować o niemożności zakupu biletu w automatach, zaciągnął nas przed tablicę ze stosownym obwieszczeniem i wskazując palcem na kolejne znaki – jak dobry belfer,  odczytywał je rytmicznie z dumą i cierpliwością raz jeden i raz drugi. Kiwaliśmy głowami. Kiwał głową “belfer”. “Xièxie”* – rzekliśmy grzecznie na odchodnym. Zrozumieliśmy tekst? Hm…   



* 谢谢, Xièxie [wym. śieśie] ‘dziękuję’, zapisane w pinyinie




Rozkład jazdy jednej z pekińskich linii autobusowych


Schematyczny, turystyczny plan dworca autobusowego w Xi´an


Odrobina kaligrafii



28.10.2015  



Brak komentarzy :

Prześlij komentarz